Bezsilość
Komentarze: 0
Bezsilość jest najgorszą możliwą ......no właśnie czym?? Cechą?Przywarą?
Czym jest ,ta pieprzona bezsilność??
Jest pewnie ułomnością każdego głupiego człowieka nieradzącego sobie ze światem,jest cudownym wytłumaczeniem na nieporadność życiową,na brak wiary w swoje własne siły.Tak tym właśnie jest moja bezsilość.
Jestem cholernie bezislna kiedy mój,od miesiąca mąż ,ma do mnie pretensje o wszystko,nie będę wymieniać tych głupot bo pewnie nocy by mi zabrakło.Jestem szalenie bezsilna kiedy drze tego pyska na mnie z byle powodu. Co jest poniekąd ewenementem......bo nigdy wcześniej niewpadłabym na to,że pretensje i awanturę może sprawić fakt,że sikam..................................
Ah,
Ja próbuję sobie ttłumaczyć,ja rozumiem stresy,problemy.Ale chciałabym poprostu być ,czuć sie .....szanowana.Kurwa popłakałam się.Idiotka.Stara,głupia karmiąca się frazesami o idealnym związku baba.
Księżniczka tak do mnie mówi,mój od miesiąca mąż,jak próbuję cokolwiek zasygnalizować,jak daję cichutkie westchnienie żalu,jak domagam się ciepła uwagi i akceptacji w płaszczyźnie naszego wspólnego zycia...........................
Dobra po całym dniu nic nie robienia,po całym dniu z moją cudowną szarańczą i po kawałku wieczora z moim od miesiąca mężem,czas iść spać.
Dobranoc
Dodaj komentarz